Bez kategorii

MKS – Garbarnia: Damian Gawęcki sędzią głównym

Bez pauz za żółte kartki i bez większych ubytków kadrowych, za to z dwoma nowymi-starymi znajomymi, biało-niebiescy pojadą do "paszczy lwa". Spotkanie Radomiak Radom – MKS Kluczbork zainauguruje program 7. kolejki spotkań o mistrzostwo 2 ligi.

Na Stadionie Miejskim zdecydowanym faworytem będą gospodarze, którzy w bieżącym sezonie nie stracili jeszcze punktu. Jak przeciwstawić się wiceliderowi i ugrać coś w piątek? Trener Andrzej Konwiński sięgnął po Bartosza Brodzińskiego i Dominika Kościelniaka, którzy – co dużo mówić – posiadają doświadczenie na poziomie 1 ligi, więc te transferowe ruchy należy traktować jako wzmocnienie zespołu.

To jednak nie wszystko. W ostatnią środę, dzięki uprzejmości dr Bartosza Ochmana, nasi chłopcy przeszli badania radarowe. – Najogólniej mówiąc, są to badania szybkości i mocy wysiłkowej zawodników. Chciałem, żeby posumować w ten sposób okres przygotowawczy oraz serię pierwszych meczów mistrzowskich. Będę po prostu wiedział, którzy piłkarze i w jaki sposób zareagowali na serwowane im obciążenia treningowe – wyjaśnia nasz szkoleniowiec.

Sytuacja naszej ekipy jest delikatnie mówiąc – nie najlepsza. Ostatni układ gier oraz feralna 92 minuta starcia z Wisłą Puławy zepchnęła MKS pod spadkową kreskę. Każdą zdobycz punktową wywiezioną z trudnego terenu rywala traktować należy będzie jak sukces. Cały też czas liczymy na zdecydowane i udokumentowane golami przełamanie strzeleckiej niemocy naszego zespołu. Mecz z kandydatem do Nice 1 Ligi może być ku temu znakomitą okazją i trampoliną przed powakacyjną już częścią sezonu.

Zdjęcie: Na ławce plus dwa, więc zmian w kadrze na spotkanie w Radomiu należy się spodziewać. 

fot. Mirosław Szozda / www.mkskluczbork.pl