Biało-niebiescy do Legionowa wyjadą już w piątek. Mimo tego, że trasę Kluczbork-Legionowo dziś przebyć można w niespełna 4 godziny, klub zadbał o to, by nasi zawodnicy mieli optymalne warunki do stawiania czoła Legionovii. – Ostatni rozruch zaplanowałem właśnie na piątkowe przedpołudnie. Na miejscu czeka nas ewentualnie jakiś spacerek i w dniu meczu trenować już nie będziemy – mówi Łukasz Ganowicz.
To właśnie on poprowadzi nasz zespół w sobotę, ponieważ tymczasowo zastąpił na stanowisku trenera Andrzeja Konwińskiego, który 25 września rozstał się z klubem. "Gana" zrobić musi zatem swoje, bowiem nazwisko nowego szkoleniowca MKS-u poznamy nie wcześniej niż z początkiem przyszłego tygodnia. Dobrą informacją póki co jest ta, która mówi o zerowym koncie pauz za żółte kartki. – W Legionowie na pewno nie zagra Marcin Niemczyk. Niestety "Mały" nie zdążył się w pełni doleczyć i nie będziemy ryzykować. Mam jeszcze kilka znaków zapytania odnośnie składu na to spotkanie, lecz o tym kto wsiądzie do autokaru zadecyduję po treningu – dodaje dotychczasowy drugi trener.
Ostatnie dokonania rywala budzą duży respekt. Legionovia fatalnie rozpoczęła nowy sezon, jednak po czterech porażkach z rzędu przyszło odbicie. Ekipa, którą od listopada 2016 roku prowadzi Mirosław Jabłoński od sześciu kolejek jest niepokonana, a wywalczone 14 punktów katapultowało legionowian na 6. miejsce w tabeli! Jeśli dodamy do tego znakomitą skuteczność Mateusza Żebrowskiego (7 goli), faworyt sobotniego starcia wyłania się dosyć wyraźnie.
Legionovia w 2 lidze znalazła się po raz pierwszy w sezonie 2014/2015 i jest na najlepszej drodze do powtórzenia swego wyczynu z ostatnich edycji rozgrywkowych. 11, 10, i 8 miejsce przez trzy ostatnie lata świadczą dobitnie o solidnym poziomie legionowskiej piłki, z której biało-żółto-czerwoni jak widać nie mają zamiaru rezygnować.
Hitami 11 kolejki jawią się zawody w Poznaniu i Radomiu. Na tych stadionach swój pojedynek na szczycie rozegra pierwsza drugoligowa czwórka. Nie inaczej będzie na dole tabeli. W obrębie miejsc 12-18 odbędą się aż trzy mecze, a ich rezultaty nie pozostaną bez wpływu na pozycję Kluczborka. To oczywiście w przypadku niepowodzenia w Legionowie. Jeśli nasi chłopcy poradzą sobie na tamtejszym Stadionie Miejskim, powinni opuścić czerwoną strefę.
Kolejka 11 | ||||||
Data | Gospodarze | Wynik | Goście | |||
---|---|---|---|---|---|---|
ROW 1964 Rybnik
|
– : – |
Gwardia Koszalin
|
||||
KS Rozwój Katowice
|
– : – |
Gryf Wejherowo
|
||||
Garbarnia Kraków
|
– : – |
Stal Stalowa Wola
|
||||
Olimpia Elbląg
|
– : – |
GKS Bełchatów
|
||||
Siarka Tarnobrzeg
|
– : – |
Błękitni Stargard
|
||||
Wisła Puławy
|
– : – |
Znicz Pruszków
|
||||
KS Legionovia Legionowo
|
– : – |
MKS Kluczbork
|
||||
Warta Poznań
|
– : – |
ŁKS Łódź
|
||||
Radomiak Radom
|
– : – |
GKS 1962 Jastrzębie
|
Zdjęcie: Sprowadzenie Dominika Kościelniaka bardzo ożywiło nasze poczynania pod bramką rywali.
fot. Mirosław Szozda / http://mkskluczbork.pl