Bez kategorii

Biało-niebiescy sposobią się do meczu z ROW-em

– Dostałem sygnał, że nadal pozostaję na stanowisku pierwszego trenera i mam robić swoje. Za nami analiza poczynań zespołu w meczu przeciwko Legionovii Legionowo, a od środy zajmiemy się już najbliższym spotkaniem z ROW-em Rybnik. Staram się skupić wyłącznie na pracy z drużyną i nie zajmuje się spekulacjami kto i kiedy mnie zastąpi – mówił po wtorkowym treningu Łukasz Ganowicz, który po rozstaniu się z klubem Andrzeja Konwińskiego, ciągnie drugoligowy wózek z napisem MKS.

Właśnie we wtorek, po dwóch dniach wolnego, nasi chłopcy zameldowali się przy Sportowej. Dla kibiców biało-niebieskich mamy dobrą wiadomość kadrową. Do kolegów dołączyli już Michał Kojder i Adam Orłowicz, którzy powrócili po zabiegach związanych z zerwaniem więzadeł w kolanach. O Ile "Orzeł" ćwiczy na razie wybitnie indywidualnie, o tyle "Kojdi" zaczął już przebieżki i nie jest wykluczone, że jeszcze tej jesieni dojdzie do pełnej sprawności sportowej.

Wracając zaś do czasu zastępstwa drugiego trenera, to okazuje się, że PZPN może wyrazić zgodę na to, by Ganowicz pracował z drużyną maksymalnie do końca br. "Gana" posiada licencję trenerską UEFA "A" i jest to przypadek, który dopuszcza piłkarska centrala (Uchwała nr IV/63 z dnia 20 kwietnia 2017 roku). Na razie, na 99% pewnym jest, że personalia naszego sztabu szkoleniowego w najbliższą sobotę nie ulegnę zmianie.

Zdjęcie: Jakub Skoczylas w Legionowie powrócił do składu.

fot. http://mkskluczbork.pl