Bez kategorii

Kamil Nitkiewicz: Mecz był pod kontrolą

– Wydaje się, że mecz mamy pod kontrolą, jeden błąd i jest 2:2, ale później mamy swoje okazje. To jest katastrofa, co my wyprawiamy w ofensywie. Tyle sytuacji i nie strzelamy. Ręce opadają. Popełniamy błędy w obronie, ale nie miałyby one znaczenia, gdybyśmy byli skuteczniejsi – sumował mecz z Gryfem Wejherowo Kamil Nitkiewicz.

– Muszę znaleźć kogoś, kto zastąpi Kamila – mówił trener Tomasz Kulawik po tym, jak nasz obrońca wyautowany został ze spotkania z Błękitnymi Stargard. W sobotę najpierw zaatakował go i wziął w pół Paweł Brzuzy, po czym "Nita" ruszył na sprawcę i obejrzał ósmy w tym sezonie żółty kartonik.

Wielka to strata przed najbliższym wyjazdem. Kapitan naszej jedenastki jest w ewidentnym gazie, a to jak powinna  zachowywać się bod bramką rywali nasza formacja ofensywna, pokazał w 51 minucie pięknej urody golem.

Zdjęcie: Nitkiewicz vs Brzuzy, czyli żółto-czerwono.

fot. Mirosław Szozda /  http://mkskluczbork.pl