W zimowym rozkładzie meczów sparingowych pojawił się sprawdzian numer sześć. Podbeskidzie Bielsko-Biała będzie najwyżej jak do tej pory rozstawionym testerem aktualnej formy biało-niebieskich. Spotkanie odbędzie się 7 lutego, w samo południe, na bardzo specyficznym (małym i wąskim) boisku w Czechowicach-Dziedzicach.

Klub z zaplecza ekstraklasy także ostro sparuje. Podopieczni Adama Noconia w tym roku grali już ze Ślęzą Wrocław (3:0), Zagłębiem Sosnowiec (2:4), Ruchem Chorzów (1:1), Podhalem Nowy Targ (3:0) oraz Koroną Kielce (0:1), i w środę również pokopią po raz szósty. Od przybytku głowa nie boli. Gospodarze cały czas krystalizują kadrę i przyglądają się nowym graczom. Mecz z MKS-em da zapewne więcej personalnych podpowiedzi, kto już następnego dnia spakuje manatki i uda się na zgrupowanie w Turcji.

Nasza ekipa na starcie z pierwszoligowcem wyjedzie już przed godziną ósmą. Zbiórkę zawodników zaplanowano na 7.30,  a start autokaru na 7.45. Sztab szkoleniowy nie wyklucza kolejnych testów i w naszej jedenastce pojawi się z pewnością ktoś nowy, a kolejne obserwacje dotyczyć będą formacji defensywnych.

fot. /mkskluczbork.pl