WOKÓŁ KLUBU

“Donek”, prowadź! Zawodnik MKS-u w 11. kolejki 2 ligi

Połowę piłkarskiej wiosny przesiedział w sumie na ławie, ale jak już założył “wyjściowy ancug”, to od razu załapał się do jedenastki kolejki wg. Piłki Nożnej. Donatas Nakrośius był bez wątpienia graczem meczu z Legionovią Legionowo, i co może niektórych dziwić, zagrał atakującego pomocnika, kiedy jeszcze zimą przymierzany był raczej na środek naszej defensywy.

Poczytny tygodnik, najlepszych graczy ostatniej, 28. serii, umieścił tym razem w takim miejscu, że i nam było trudno to dojrzeć. Od czego są jednak kluczborscy kibice?  Chodzi nam nie o tych, którzy sami najchętniej ustawili by sobie piłkę na “wapnie” i strzelali rzuty karne za Kamila Nitkiewicza, ale właśnie o takich, którzy trzymają rękę na pulsie i w odpowiednim momencie dają nam znak (Magdalena Cichy, dzięki za czujność!).

Nasz “Donek” znalazł się w takim oto doborowym towarzystwie: Gostomski (Radomiak) – Tarnowski (Znicz), Klepczarek (Znicz), Rozmus (ŁKS) – Rolinc (Radomiak), Nakrosius (MKS Kluczbork), Muszalik (ROW), Kalisz (ROW) – Ogar (Garbarnia), Radionow (ŁKS), Broź (Siarka). Zaś do prasowej firmówki polskich piłkarskich rozgrywek, wielka prośba o systematyczność cyklu, ponieważ Litwin, w artykule zatytułowanym: Nowe miotły na Mazowszu, to jak szukanie jesiotra w wannie u dziadka Stefana.

fot. Mirosław Szozda /mkskluczbork.pl