Już w 1/16 finału wojewódzkiego Pucharu Polski zetrą się ze sobą kluby, które mogłyby pokusić się o wywalczenie trofeum OZPN i w przyszłym roku przystąpić do rywalizacji na szczeblu centralnym, już w edycji 2019/ 2020. Czy to przedwczesny finał? Któż może to wiedzieć, ale z pewnością środowe zawody przy Sportowej, bez większej dyskusji, są hitem tej fazy pucharowych rozgrywek na Opolszczyźnie.

MKS i Ruch to dwa z trzech najwyżej sklasyfikowanych uczestników regionalnego czempionatu. Los chciał, że albo ludzie Łukasza Ganowicza lub Andrzeja Orzeszka, już teraz będą musieli podłożyć nogi lokalnemu przeciwnikowi i wyautować go w wyścigu o występ na PGE Narodowym. Trwa też opolski galop po okazałą premię (40 tys. złotych) przewidzianą za wygranie Pucharu w województwie opolskim, którego rangę nasz ZPN regularnie podnosi.

Goście w rozdaniu pierwszym, czyli w 1/64, na pełnym spokoju pokonali na wyjeździe LZS Walce (4:0). Biało-niebiescy w starciu z Wikingiem Rodło Opole stracili wprawdzie gola, ale w Kolonii Gosławickiej zaaplikowali ich miejscowym aż siedem, mogli dwa razy więcej, lecz nie ma już to w tej chwili najmniejszego znaczenia. – Takie mecze służą zgrywaniu się zespołu, a nam jest to bardzo potrzebne. Przeciwnik jest wymagający, ale wyjdziemy na boisko po to, aby awansować do następnej rundy – coach biało-niebieskich nie owija w bawełnę.

Spotkania ze “Zdzichami” w tej części roku, to już taka nowa, świecka tradycja. 14 lipca, w trakcie letniego okresu przygotowawczego, nasi przegrali w sparingu 0:3. Środowy puchar to kontynuacja tej przygody, której finalizacją będą zaplanowane na 1 września, trzecioligowe derby Opolszczyzny, już w mieście “Hutników”, przy Rozwadzkiej, w ramach 6. kolejki 3 ligi.

Środową bitwę przy jupiterach poprowadzi pan Bartosz Owsiany z Opola. To jedna z trzech wiadomych tych zawodów. Druga jest taka, że wygrany zmierzy się w 1/8 ze zwycięzcą pary Swornica Czarnowąsy – Polonia Głubczyce , a ostatnia, że wszystko oglądać będzie można w internecie. Szybkie zlecenie na transmisję PPV przyjął partner medialny naszego klubu w rundzie jesiennej – Śląskie.TV. Pod tym oto adresem nastąpi przekaz z meczu, jak będzie trzeba dogrywki, a może i rzutów karnych?