PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY

MKS sposobi się do meczu ze Stilonem

Trener Dariusz Surmiński po raz pierwszy mógł rozpisać plan przygotowań do najbliższego meczu według całkowicie własnego uznania. Kiedy niewiele ponad tydzień temu obejmował stanowisko coacha naszych seniorów, układ treningów był już przygotowany. Nowy szkoleniowiec naszego trzecioligowca przyjął bardzo prostą zasadę.

Wszystkie zajęcia rozpoczynać się będą o godzinie 16.30, a jego podopieczni ćwiczyć będą na boisku KKS-u. Dotyczy to (po wolnym poniedziałku) wtorku, środy oraz czwartku. W przeddzień meczu ze Stilonem Gorzów Wielkopolski, nasi chłopcy o tej samej porze, pójdą sprawdzić stan płyty głównej areny ich sobotniego występu.

Niewtajemniczonym oraz tym, którzy żyją cały czas erą zaplecza ekstraklasy warto przypomnieć, że gro zawodników, którzy są podporą wyjściowej jedenastki MKS-u regularnie pracuje i dopiero po robocie są w stanie dołączyć do drużyny. Mamy także najnowszy raport o stanie kości naszej ekipy i nie jest on tragiczny.

Okazało się, że już w czwartek do kolegów dołączy Kamil Nykiel. Naszemu pomocnikowi zaaplikowany został kwas hialuronowy, a kontuzja objęła uszkodzoną trzy miesiące temu tę samą łąkotkę w kolanie. Pijawki przyjął na swoją skręconą kostkę Miłosz Reisch. To chyba zdrowotna “zemsta” za sytuację jeden na jeden, którą nasz atakujący zamiast na gola, zamienił na starcie z bramkarzem rezerw Górnika Zabrze. Mamy nadzieję, że obu naszych zawodników zobaczymy za kilkadziesiąt godzin w strojach meczowych.