PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY

Pniówek – MKS. Dariusz Surmiński chwalił rywala

– Był to dla nas bardzo trudny i ciężki mecz. Widać było ogromną determinację gospodarzy po serii spotkań bez zwycięstwa, którą chcieli przerwać. Tego się zresztą spodziewałem, że przeciwnik zawiesi nam wysoko poprzeczkę, dlatego w sobotę wygrał jak najbardziej zasłużenie. Wszystko mogło się jednak potoczyć inaczej. To my pierwsi mieliśmy okazje do objęcia prowadzenia, ale ich nie wykorzystaliśmy. W drugiej połowie także mogliśmy pokusić się o zdobycie gola. Rywal był jednak bardzo skuteczny. Bramki na 1:0 sam się chyba nie spodziewał, a to ona otworzyła cały mecz i GKS mógł grać z kontry, w czym czuł się dziś bardzo dobrze – podsumował zawody z Pniówkiem Pawłowice Śląskie, trener MKS-u, Dariusz Surmiński.