PIERWSZA DRUŻYNA

Agroplon – MKS, czyli ciśnienie derbów w 3 lidze

Podział punktów w Kluczborku, który podczas rundy jesiennej osiągnęły MKS i Agroplon, to bardzo typowy dla meczów derbowych wynik. W regionie oprócz zdobywania punktów liczy się przede wszystkim prestiż, dlatego nie jeden raz słabszy potrafił postawić się mocniejszemu. Sobotnie zawody w Namysłowie aż takiej dysproporcji nie serwują. Obie ekipy walczyć będą “o życie”, a wskazywanie biało-niebieskich z góry w roli zdecydowanego faworyta, może okazać się bardzo złudne. Więcej argumentów sportowych i kadrowych posiada oczywiście MKS, ale żeby podnieść z murawy trzy punkty, trzeba się będzie troszkę więcej niż tylko wysilić.

Na pewno trzeba podkreślić, że derby rządzą się swoimi prawami. Trzeba podejść do meczu z Głuszyną w pełni skoncentrowanym, bo po ostatniej porażce (2:5 z Gwarkiem Tarnowskie Góry, przyp. red.),  Agroplon będzie chciał szybko zmazać plamę – twierdzi Maciej Węglarz. Nasz pomocnik, który zdobył pierwszego tej wiosny gola dla naszych barw w Namysłowie nie zagra.  – Bardzo żałuje, ze nie będę mógł wystąpić w tym meczu, ale wiem, ze koledzy z drużyny dadzą z siebie wszystko, żeby zdobyć te bardzo ważne 3 punkty. Uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani do tej rundy. Wiemy też w jakiej jesteśmy sytuacji i jestem przekonany, że każdy z nas będzie dawał z siebie 100 procent w każdym meczu, co przyniesie pozytywne rezultaty – dodaje.

Okazało się, że Maciej ma skręcony staw skokowy i uszkodzone więzadło strzałkowo-skokowe przednie. Oprócz pauzy z Agroplonem czeka go przymusowa absencja także w spotkaniu z Ruchem Radzionków, a jego dalsze losy piłkarskie zależą od tempa gojenia się urazu. – Jestem tym wszystkim bardzo rozczarowany, że już w pierwszym meczu i na początku rundy z występów eliminuje mnie kontuzja. Cóż, do Namysłowa się jednak wybieram, jadę z drużyną i o kulach, ale nie przeszkodzi mi w trzymaniu kciuków za chłopaków i wierzę w nasze zwycięstwo – jest dobrej myśli Węglarz.

Derbowe zawody na namysłowskim Stadionie Miejskim poprowadzi Piotr Szypuła z miejscowości Kozy. Arbiter ten po raz pierwszy w swojej karierze rozstrzygał będzie mecz z udziałem MKS-u. Spotkanie Agroplonu już ma za sobą, a było nim wyjazdowe starcie głuszynian z Foto-Higieną Gać (3:3), jeszcze w trakcie rundy jesiennej.

19 kolejka: