Rozpoczęła się juniorska rywalizacja w rozgrywkach międzywojewódzkich. MKS-iacy na inaugurację podejmowali na głównej płycie Stadionu Miejskiego rówieśników z Falubaza Zielona Góra. Goście zgotowali naszym zimny prysznic, wygrali pewnie 5:1 i… – Zderzyliśmy się z rzeczywistością piłkarską grania poza granicami Opolszczyzny. Duży wpływ na wynik spotkania miały nasze błędy indywidualne. Takie same popełnione w opolskich rozgrywkach byliśmy w stanie odrabiać lub rywal nie potrafił ich wykorzystać. Tymczasem na tym poziomie przeciwnik był po prostu bezlitosny i umiejętnie nas wypunktował – recenzuje pierwszy występ swoich podopiecznych trener Michał Honc.

Spotkanie mógłby wyglądać zupełnie inaczej, gdyż przy wyniku 1:1 nasi chłopcy mieli mieliśmy dwie stuprocentowe sytuacje, które zaprzepaścili Mykola Serzhaniuk i Jakub Witek. – Przyjezdni wygrali zasłużenie, jednak uważam, że rozmiary porażki są za wysokie. Przed nami mikro-cykl poprzedzający następny nasz mecz, ze Stilonem. Będziemy w nim pracować nad tym, co nie zadziałało w meczu z Falubazem. Chłopcy pokazali chęć gry i zaangażowanie, lecz zabrakło nam jakości, zimnej krwi i konsekwentnej gry w obronie. W naszych szeregach następuje teraz całkowity RESET i gramy dalej – planuje szkoleniowiec biało-niebieskich.

MLJS: MKS Kluczbork – Falubaz Zielona Góra 1:5, bramka: 17′ Kacper Gurok

MKS: Przybysz – Rychlik (46. Sypko), Gurok (k), Paradowski, Oczowiński (80. Wojnarowski), Mazur, Gadecki, Malawski (65. Suslik), Witek (70. Prządka), Janik (70. Kalus), Serzhaniuk

Makroregionalna Liga Juniorów Starszych (tabela i wyniki)