Z pełnym i sprawnym zapleczem kadrowym, w tym powracającym po pauzie za żółte kartki, kapitanem drużyny, Kamilem Nitkiewiczem, przystąpi Kluczbork do kolejnej bitwy w 3 lidze. Na celowniku bardzo pamiętny rywal w postaci futbolistów Foto-Higieny Błyskawica Gać. Pamiętny, ponieważ to właśnie przegrane starcie z tym zespołem, 1 czerwca br, ostatecznie zepchnęło MKS do 4 ligi. – Oglądałem to spotkanie, ale w trupach nie ma co kopać. Pięciu zawodników z obecnego składu grało jednak w tym meczu i to jest dla mnie najcenniejsza informacja. Generalnie coraz lepiej poznaję drużynę i dziś wiem o niej znacznie więcej, niż choćby przed tygodniem – mówi przed sobotnim meczem trener, Jan Furlepa.

Nasa ekipa oprócz treningowego mikro-cyklu sporo pracowała nad mentalnością. Prelegentem był oczywiście szkoleniowiec biało-niebieskich. – Uczulałem chłopaków na to, żeby zwycięstwo przed tygodniem nie uśpiło nas. Wygrana na wyjeździe dopiero nabiera znaczenia i lepiej smakuje, jeśli potwierdzi się ją kolejnym zwycięstwem, u siebie. Drużyna nie może się zachłysnąć, ponieważ jeszcze kawał pracy został  jej do wykonania. Bardzo się cieszę, że będą miał do dyspozycji praktycznie wszystkich zawodników.

“Karetka pogotowia” przy Sportowej 7 skupiła się już tylko na indywidualnej pracy z Grzegorzem Gadeckim. Filar juniorów starszych lada chwila powinien powrócić na plac gry. W pełnym treningu był przez ostatni tydzień Patryk Palat, który oszczędzony został w Bielsku-Białej, a który wręcz rwie się na boisko. Po kontuzji na Rekordzie “chwilówkę” zagrał już Kami Jurasik, a to też jeden z mocnych punktów naszej talii. Dwunastym zawodnikiem w sobotni wieczór powinni być… – Mam bardzo miłe wspomnienia z kluczborskiego stadionu. Zapowiadają nam pogodę pod psem, ale ja bardzo liczę na publiczność, serdecznie zapraszam ją na mecz i wierzę, że nam pomoże – kończy przedmeczową pogawędkę pan Jan.

Zawody MKS Kluczbork – Foto-Higiena Błyskawica Gać w roli arbitra głównego poprowadzi jeden z najbardziej doświadczonych sędziów wyznaczonych na trzecioligowy poziom, pan Maciej Mikołajewski ze Świebodzina. Gościliśmy go już w Kluczborku, ale było to “wieki temu”, kiedy gwizdał nam drugoligowe spotkanie z Wisłą Puławy, w maju 2015 roku, zaś w 3 lidze poprowadził nam wyjazdowe starcie z Piastem Żmigród, w sierpniu ubiegłego roku.

10 kolejka: