PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY

Śląsk II – MKS, czyli zdobyć Wrocław po raz drugi!

Apetyt rośnie w miarę jedzenia i nic na to nie poradzimy. Już w najbliższą niedzielę biało-niebiescy zmierzą się z niedawnym jeszcze liderem grupy III 3 ligi, Śląskiem II Wrocław. Dwie porażki z rzędu rezerw klubu z ekstraklasy (u siebie ze Ślęzą Wrocław 1:3 oraz na wyjeździe 0:2 z Polonią Bytom) musiały odnieść swój skutek. Ekipa prowadzona przez byłego gracza WKS-u Piotra Jawnego, po dziewięciu kolejkach przewodzenia tabeli, stoczyła się w ostatnią niedzielę na trzeci plac.

W przypadku klubów, których pierwsze garnitury występują w krajowej elicie, z reguły odpuszczamy sobie ich prezentację kadrową. Od 3 sierpnia, kiedy ruszyły nowe trzecioligowe rozgrywki, przez zespół Śląsk II przewinęło się już 37 zawodników! Dodajmy tylko, że najskuteczniejszym w szeregach wrocławian (4 gole) jest pozyskany z Polonii Środa Śląska, zaledwie 17-letni, Piotr Samiec-Talar. Swoje występy w PKO Ekstraklasie z grą w drużynie beniaminka 3 ligi łączy z kolei ikona Śląska, 34-letni Piotr Celeban, który w “naszej” dywizji pokazał się już cztery razy.

Nasi chłopcy punktują jak marzenie. Trzy wygrane z rzędu i bramkowy bilans 9-4 muszą pobudzać kubki smakowe.  Zdobyć Wrocław po raz drugi, no… to by było coś! MKS ma ze składem w zasadzie jeden problem polegający na przymusowej absencji za kartki Michała Kolbusza. – W zespole jest kilkunastu równorzędnych zawodników, którzy mogą grać od początku spotkania, co udowodnili podczas meczu ze Ślęzą. Każdy ma okazję dostać swoją szansę i ją wykorzystać. Tego od każdego z nich wymagam i oczekuję – uspakaja trener Jan Furlepa.

Z kronikarskiego obowiązku odnotować należy fakt, że futboliści Kluczborka ciąg trzech zwycięstw z rzędu zaliczyli ostatnio wcale nie tak dawno, bo pomiędzy 23 marca a 6 kwietnia, kiedy ogrywali po kolei Ruch Radzionków, Górnika Polkowice i Lechię Dzierżoniów. Na 11. miejscu w tabeli MKS był jednak bardzo dawno temu i musielibyśmy poszperać w statystykach szczebla centralnego, żeby to precyzyjnie określić. Póki co, “czerwona latarnia” została zgaszona, ponieważ 15 punktów musi dawać naszej drużynie trochę spokoju i oddechu. Porządkowe info z naszego obozu to jeszcze potwierdzona zmiana dla funkcji kapitana drużyny. Od 9. kolejki opaskę od Kamila Nitkiewicza przejął Paweł Gierak i nic nie wskazuje na to, żeby mogło się w tej kwestii cokolwiek zmienić.

12 kolejka:

DataGospodarzGodzina/WynikNa wyjeździe