Zgodnie z umową drużyna gospodarzy do starcia z MKS-em przystąpiła w najsilniejszym z możliwych zestawieniu. Trener Ryszard Wieczorek przygotował dwie pełne jedenastki, z kolei szkoleniowiec biało-niebieskich Jan Furlepa, zabrał do Kalisza 17 zawodników. W składzie na niedzielę zabrakło choćby Adama Orłowicza, który dostał wolne.

Ostatni sprawdzian obu drużyn przed startem sezonu śmiało można nazwać meczem walki. Lekką przewagę posiadali miejscowi, ale w dobrych okazjach do zdobycia gola było “po jeden”. Nas przed stratą bramki uratowała poprzeczka, z kolei wychodzący na dobrą pozycję Kamil Jurasik został powstrzymany faulem na 17 metrze.

Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się. Świetną okazje do otwarcia wyniku miał tym razem Bartosz Włodarczyk, ale po sytuacji sam na sam minimalnie spudłował. Nasi chłopcy oba gole stracili w końcówce, kiedy wskutek urazu Jurasika grali już w dziesiątkę. Pierwsze trafienie padło po kontrze kaliszan, drugie było dobrym uderzeniem z pola.

Sparing z drugoligowcem zakończył mecze kontrolne naszej drużyny. Za tydzień, 1 sierpnia, na inaugurację rozgrywek w grupie III 3 ligi, zmierzmy się na wyjeździe z LKS-em Goczałkowice.

KKS 1925 Kalisz – MKS Kluczbork 2:0 (0:0)

Bramki: Filip Szewczyk 80, Robert Tunkiewicz 82

MKS (skład wyjściowy): Witek D. – Paradowski, Przystalski, Jelonek, Witkowski – Włodarczyk, Mazur, Nykiel, Jurasik – Jaszczak, Latusek F.

Na zmiany wchodzili: Turek, Gierak, Latusek K., Marczyński, Szota, testowany

Trener Jan Furlepa

KKS 1925 (skład wyjściowy): Krakowiak – Gawlik, Żytko, Walencik, Radzewicz, Kamiński, Łuszkiewicz, Zawistowski M., Sabiłło, Hiszpański, Maćczak

Na zmiany wchodzili: Pawela, Ślesicki, Łydkowski, Bednarek, Zawistowski N., Mączyński, Tunkiewicz, Szewczyk, Kaszuba, Poliński, Majewski

Trener Ryszard Wieczorek