- PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY

Znów za trzy! Polonia-Stal Świdnica – MKS Kluczbork 1:2 (1:2)

Zanim biało-niebiescy podali gospodarzom rękę, niepodzielnie na świdnickim Osirze rządzili i dzielili. Stojący między słupkami Bartłomiej Kot kilka razy był w poważnych opałach. Już w 13 minucie odbił na poprzeczkę strzał Norberta Jaszczaka, z kolei w minucie 22 wybronił ładne uderzenie z wolnego Karola Latuska. Pierwszy gol padł dwie minuty później i zdobył go oczywiście Bartosz Włodarczyk, który strzałem po ziemi w swój ukochany długi róg, wykończył składną akcję całego zespołu.

Kiedy wydawało się, że to tylko wstęp do większej i okazałej całości, ten sam “Włodar” wdał się w niepotrzebną przepychankę przy linii bocznej, ale na wysokości pola karnego. Miejscowi dostali rzut wolny, do piłki podszedł Wojciech Szuba, palnął w światło bramki i ku ogólnemu zdziwieniu, zatrzymała się ona w siatce. Ostatni trącił ją Wojciech Sowa i tak zwany “gol z niczego” trafił do protokołu.

Na szczęście bardzo dobry film, jaki grali w środę nasi chłopcy, ponownie złapał właściwy suspens. Znów kotłować zaczęło się w szesnastce Polonii-Stali, a prowadzenie odzyskał wspomniany już Jaszczak. W 43 minucie, właśnie po akcji “Norbiego”, MKS do skutku opukiwał świątynię rywala, który tylko fruwał by wybić futbolówkę, ale ta siadła pod nogi naszego pomocnika i stało się to, co musiało.

Po zmianie stron beniaminek zaczął “dymić” i częściej był przy piłce, ale to Włodarczyk w 55 minucie trafił w słupek. Później przenieśliśmy się jakby na inne zawody. Na boisku było sporo walki, ale też rażącej czasami niedokładności, ze stron obu… Korzystny rezultat zobowiązywał. Nasi robili wszystko, żeby jakoś przepchać te zawody, tym bardziej, że szukający rozwiązania świdniczanie nie mieli większego pomysłu na sforsowanie kluczborskiej defensywy, i tak już zostało.

Polonia-Stal Świdnica – MKS Kluczbork 1:2 (1:2)

Bramki: Sowa 32 – Włodarczyk 24, Jaszczak 43

Żółte kartki: Chajewski, Sztylka, B. Paszkowski – Nykiel, Jurasik, Marczyński

MKS: D. Witek – Witkowski, Paradowski, Przystalski, Orłowicz (k) – Baraniak (54. Baraniak), Mazur, Nykiel (54. Jelonek), Włodarczyk (79. Marczyński), K. Latusek (46. F. Latusek) – Jaszczak (64. Gierak)

Trener Jan Furlepa

Polonia-Stal: B. Kot – B. Paszkowski, Sowa, Orzech, P. Paszkowski (70. Jaroszyński), Sztylka (61. Myrta), Borowy, Szuba (80. Szczygieł), Chajewski (70. Kozachenko), Baumgarten, Krakowski (61. Stachurski)

Trener Rafał Markowski

Sędziował Dawid Kuraszkiewicz z Gorzowa Wielkopolskiego

Widzów 500