MKS Kluczbork przegrał w Zabrzu 0:3.

Pierwsze minuty gry to ostra walka dwóch stron. Sędzia pozwalał obu jedenastkom na grę na pograniczu faulu. Najpierw Dawid Witek skutecznie interweniował po strzale głową z 5 metrów. W końcówce pierwszej odsłony Górnik zdołał wyjść na prowadzenie. Dokładnie w 44 minucie miejscowi przeprowadzili szybką akcję bokiem boiska. Z pola karnego wybiegł nasz bramkarz, ale nie zdołał powstrzymać rywala. Po podaniu w pole karne gospodarze trafili już niestety na pustą bramkę, a na listę strzelców został wpisany Arsen Hros.

W 55 minucie dobrą interwencją popisał się z kolei bramkarz Górnika, który po zamieszaniu w polu karnym zdołał wybronić oddany przez nas strzał. Była to niestety jedna z niewielu naszych okazji. W 65 minucie trener Jan Furlepa zdecydował się na wprowadzenie dwóch zawodników. Zeszli Smolarek i Paradowski, a wszedł Karol Latusek i debiutujący Jakub Witek. Niestety w końcowych minutach Górnik strzelił jeszcze dwa gole. Strzelcami zostali Bartłomiej Korbecki i Bartosz Baranowicz.

Górnik II Zabrze – MKS Kluczbork 3:0 (1:0)

MKS: Witek, Przystalski, Gierak, Witkowski, Wenglorz, Paradowski (Karol Latusek 65), Pudlik (Szymon Witek 78), Zieliński (Jaszczyk 70), Włodarczyk, Lewandowski, Smolarek (Jakub Witek 65).