PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY

Ruch Chorzów umocnił się na pozycji lidera

MKS Kluczbork musiał uznać wyższość rywala z Chorzowa, który zasłużenie zgarnął komplet punktów.

Do przerwy jednak było sensacyjnie remisowo 1:1. Mimo dominacji miejscowych to MKS jako pierwszy objął prowadzenie. Dokładnie w 19 minucie Zieliński uporał się z rywalem i zagrał prostopadle do Włodarczyka. Nasz pomocnik stanął oko w oko z bramkarzem, następnie minął go na prawą stronę i celnie uderzył na pustą bramkę. Gospodarze prowadzili grę, wykonali dwa rzuty rożne w krótkim odstępie czasowym, ale bez większego zagrożenia. W 22 minucie z prawej strony o piłkę powalczył Jaszczak. W obręb pola karnego wpadł Zieliński ale nie zdołał zagrać do wbiegającego Lewandowskiego po skutecznym bloku obrońcy.

Wcześniej w 16 minucie prostopadłą piłkę otrzymał Zieliński ale wywalczył tylko rzut rożny. Po dośrodkowaniu z lewej strony faulował w ataku Przystalski.

W 28 minucie gospodarze odzyskali piłkę w środku boiska. Foszmańczyk dostrzegł wysuniętego bramkarza Dawida Witka i od razu zdecydował się na lobowanie z dalszej odległości, jednak pomylił się o metr. W 31 minucie po dośrodkowaniu z lewego narożnika w pole karne niepilnowany Mokrzycki uderzał głową, ale nie trafił w bramkę.

W 36 minucie gospodarze odzyskali piłkę we własnym polu karnym i szybko przedostali się pod naszą bramkę. Janoszka dośrodkował, a Batelt niefortunnie przedłużył piłkę głową, a czujny Mokrzycki przewidział całą sytuację i dostawił tylko nogę.

W 38 minucie powinno być 2:1 dla Ruchu. Po dograniu z lewej strony przed szansą stanął Biskup, który idealnie przyjął piłkę stając oko w oko z bramkarzem, jednak po strzale lewą nogą dobrze wybronił nasz golkiper. Ruch objął prowadzenie w 58 minucie. Po dośrodkowaniu z lewej strony Kowalskiego piłka dotarła do Kwaśniewskiego, a ten bez zastanowienia celnie uderzył w lewy róg.

Później w 69 minucie w pole karne wpadł Neugebauer i został zahaczony przez Przystalskiego, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Mokrzycki nie pomylił się z wapna zdobywając swoją drugą bramkę w tym meczu.

W doliczonym czasie gry zza pola karnego strzelał Foszmańczyk, ale trafił w poprzeczkę. Piłka poszybowała w górę, a następnie spadła przed bramką gdzie dobrze przepchał się Biskup wpychając futbolówkę do siatki.

Ruch Chorzów – MKS Kluczbork 4:1 (1:1)

Bramki: Mokrzycki 36, 69, Kwaśniewski 56, Biskup 90+3 – Włodarczyk 19

MKS: Dawid Witek, Wenglorz, Batelt, Przystalski, Szota, Włodarczyk, Nykiel, Paradowski (Filip Latusek 61), Jaszczak (Pudlik 79), Zieliński, Lewandowski (Rychlik 79).