W sobotę pierwszy mecz piłkarzy MKS Kluczbork. Zanim rozpoczną się zmagania w III lidze czeka nas ćwierćfinałowy mecz Pucharu Polski z Ruchem Zdzieszowice. Początek spotkania o godzinie 14:00 na stadionie naszego przeciwnika.

Ruch to stary, dobry znajomy naszego klubu. Ostatnim czasem toczyliśmy z nimi spotkania w III lidze, grając przy tym również wiele spotkań sparingowych. To bez wątpienia solidny IV ligowy rywal, który w poprzednim sezonie wygrał sezon, jednak z różnych względów działacze nie skorzystali z awansu piętro wyżej. Nie inaczej jest w tym roku, gdzie po jesieni zajmują drugą pozycję w tabeli.

Nowy trener Ruchu Andrzej Moskal pofatygował się już do Kluczborka aby obejrzeć naszą grę kontrolną z Polonią Nysa. Jego zespół w meczach sparingowych wygrał z LZS-em Piotrówka 4:0, z LKS Bełk 3:0, zremisowali z Ruchem Radzionków 1:1, przegrali z Foto-Higieną Gać 1:3, zremisowali z LZS-em Starowice Dolne 3:3 i wygrali z Ozimkiem 2:1.

– Ruch Zdzieszowice to dobra drużyna – mówił trener Piotr Jacek, z którym rozmawialiśmy tydzień temu. – Pamiętam jak z nią rywalizowałem prowadząc inne drużyny i zawsze było ciężko. Także mam świadomość z kim się będziemy mierzyć i nie ma to znaczenia, że są ligę niżej. Przygotowujemy się do tego meczu najlepiej jak potrafimy. Będziemy jeszcze analizować ich grę. Na razie skupialiśmy się na aspektach, które my chcieliśmy zrealizować jeśli chodzi o naszą drużynę. Natomiast ten tydzień całkowicie poświęcamy Ruchowi Zdzieszowice i jedziemy się spotkać z bardzo dobrą drużyną.