Sparing ze Skrą Częstochowa stanowił będzie próbę generalną przed tym, co czeka nas przy Sportowej za tydzień. Mowa oczywiście o zbliżającym się wielkimi krokami meczu z ŁKS-em Łódź. Wszystko wskazuje na to, że test z trzecioligowcem rozegrany zostanie na głównej płycie Stadionu Miejskiego i w porze bardzo zbliżonej do inauguracji rundy wiosennej.

Nasz piątkowy rywal lideruje III grupie 3 ligi. Nowy rok przyniósł jednak lekkie trzęsienie ziemi w sztabie szkoleniowym Skry. Dotychczasowego trenera Jakuba Dziółkę, który dostał pracę w GKS-ie Katowice, zastąpił Paweł Sciebura. Tegoroczne gry kontrolne częstochowianie rozpoczęli od przetarcia z juniorami starszymi (wygrana 3:1). Kolejne sparingi to wyraźne pasmo zwycięstw.

W następnych pięciu spotkaniach Skra straciła tylko jednego gola, w zremisowanym 1:1 meczu z rezerwami Legii Warszawa. W pozostałych, licząc od końca, nasz najbliższy przeciwnik wypunktował kolejno: Ruch Radzionków (4:0), Polonię Poraj (5:0), Sołę Oświęcim (5:0), Rozwój Katowice (1:0) i Garbarnię Kraków (3:0).

Trener Jan Furlepa nie rezygnuje z poszukiwania nowych graczy. Wszystko wskazuje na to, że do meczu ze Skrą uda się jeszcze zakontraktować dwóch nowych zawodników. Nie jest także wykluczone, że ktoś zwolni miejsce z kadrowych szeregów biało-niebieskich. Wszystkie decyzje powinny zapaść do środy 28 lutego. To właśnie tego dnia zamknięte zostanie zimowe okienko transferowe i od tego czasu liczyć będzie można wyłącznie na zawodników z wolną kartą w ręku.

Na sprawdzian ze Skrą Częstochowa zapraszamy w piątek, 23 lutego, o godzinie 17.30.

fot. /mkskluczbork.pl