PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY

Dwa razy odrabiali. Miedź II Legnica – MKS Kluczbork 2:2 (2:1)

W 12 minucie bezpośrednio z rzutu wolnego Dawida Witka usiłował pokonać Edgar Fernandez, ale nasz bramkarz świetnie obronił. Pięć minut później jeden z graczy gospodarzy “położył się” w szesnastce a chwilę po tym z “wapna” gospodarze objęli prowadzenie. Skutecznym egzekutorem jedenastki okazał się najlepszy strzelec legniczan, Maciej Koziara. Było to zarazem podsumowanie pierwszego fragmentu spotkania, w którym rezerwy klubu z Fortuna 1 ligi na placu gry przeważały.

Biało-niebiescy wzięli się szybko do roboty. Straty odrobione zostały już w 26 minucie, kiedy po rzucie rożnym piłkę do Dominika Lewandowskiego głową zgrał Miłosz Paradowski a ten z metra umieścił piłkę w siatce. Wyglądało na to, że Miedź ma w sobotę dużą ochotę na wymianę ciosów i postawiła na otwarty futbol. Kiedy faulowany Kamil Jurasik nie podnosił się z ziemi, miejscowi, a konkretnie wspomniany już Koziara, wykorzystał konsternację w naszej ekipie, urządził sobie slalom między MKS-iakami i odzyskał prowadzenie.

Wydawało się, że w drugiej połowie względem goli z obu stron może być tylko lepiej, lecz zawody straciły swą barwę. Miedź II zdecydowała się pilnować wyniku i ustawiła się na kontrę, zaś nadającym ton boiskowym poczynaniom biało-niebieskim brak było pomysłu na sforsowanie ich defensywy. Mimo przewagi, nic z niej praktycznie nie wynikało, choć nasi byli zdecydowanie bardziej agresywni w swych poczynaniach. Futbolówka raz znalazła się nawet w siatce rywala, ale po spalonym.

Upór i determinacja naszego zespołu przyniosły jednak efekt. Po składnej akcji i ostatnim podaniu Adama Orłowicza, w końcówce stan spotkania wyrównał Norbert Jaszczak. Sprawiedliwości stało się jednak zadość, bowiem nasi chłopcy absolutnie w sobotę na porażkę nie zasłużyli, a przy odrobinie szczęścia mogli pokusić się o zwycięskie przełamanie ostatniej wyjazdowej niemocy. Była ku temu okazja. Już w doliczonym czasie “lagę” “Norbiego” w ostatniej chwili i w sobie tylko znany sposób powstrzymał Jan Szpaderski.

Miedź II Legnica – MKS Kluczbork 2:2 (2:1)

Bramki: Koziara 18 (karny), 37 – D. Lewandowski 26, Jaszczak 84

Żółte kartki: Pojasek, Hoogenhout, I. Lewandowski, Koziara – K. Latusek, Rychlik, Jaszczak

MKS: D. Witek – Orłowicz, Gierak (k), Paradowski, Baraniak (69. Smolarek) – D. Lewandowski, Nykiel (46. Mazur), K. Latusek, Włodarczyk (58. Rychlik) – Jurasik (46. Jaszczak), F. Latusek

Trener Jan Furlepa

Miedź II: Szpaderski – Świątko, Hoogenhout, Bahaid (62. Urbański), Marcate, I. Lewandowski, Koziara, Carastoian, Fernandez (80. Rogoziński), Niewiadomski (75. Winnik), Pojasek (k)

Trener Marcin Płuska

Sędzia Piotra Szypuła z Bielska-Białej

Mecz bez udziału publiczności.