PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY

Wygrana w Brzegu

MKS Kluczbork wygrał w Brzegu z tamtejszą Stalą 2:1.

Gospodarze od pierwszych minut mieli zamiar szybko strzelić bramkę. Ich próby jednak były niecelne, albo w naszej bramce dobrze spisywał się Dawid Witek. W około 10 minucie Niemczyk z lewej strony uderzył w boczną siatkę. Później w polu karnym mocno strzelał Dychus, ale golkiper MKS-u zdołał to wybronić.

Dobiegła 24 minuta i po prawej stronie sfaulowany był Lewandowski. Piłkę ustawił Szota i mimo ostrego kąta zdołał wkręcić futbolówkę do bramki zaskakując całą obronę, która czekała na górne dośrodkowanie. MKS poszedł za ciosem. Lewandowski wypuścił po prawej stronie Włodarczyka, który dobiegł do piłki szybciej niż wychodzący bramkarz. Minął go przed polem karnym, a później uderzył precyzyjnie na bramkę, którą asekurował już jeden z graczy Brzegu, jednak nie dał rady naprawić błędu kolegi z zespołu.

Po zmianie stron w 48 minucie Kowalski otrzymał drugą żółtą kartkę za faul na Dawidzie Witku, i w konsekwencji musiał opuścić murawę. Przewagi w ilości graczy nie było znacząco widać. Gospodarze konsekwentnie szukali kontaktowej bramki, a MKS skupił się na kontratakach. W około 70 minucie po jednym z dośrodkowań w pole karne Brzeg strzelił głową, jednak sędzia liniowy wskazał pozycję spaloną. W międzyczasie po drugiej stronie boiska niecelnie z lewej strony uderzał Filip Latusek. Dobiegła 83 minuta i Bronisławski zdecydował się na rajd prawą stroną. Wpadł w pole karne i uderzył celnie po ziemi.

Dwie minuty potem powinien być remis. Leończyk stanął przed szansą z prawej strony, jednak fatalnie przestrzelił nad poprzeczką. Ostatecznie MKS zdołał dowieźć prowadzenie do końcowego gwizdka.

Stal Brzeg – MKS Kluczbork 1:2 (0:2)

Bramki: Bronisławski 83 – Szota 24, Włodarczyk 31

MKS: Dawid Witek, Wenglorz, Przystalski, Batelt, Szota, Włodarczyk (Filip Latusek 78), Zieliński (Jaszczyk), Pudlik, Paradowski (Karol Latusek), Jaszczak, Lewandowski (Witkowski 78).