WOKÓŁ KLUBU

Chatka Puchatka zamiast grania

Przebieg 22. kolejki spotkań w 2 lidze podsumować można takim oto cytatem: Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było. Od piątkowego przedpołudnia do sobotniego wieczora, jak muchy, padały decyzje o nierozegraniu kolejnego meczu. Drugoligowe twierdze bowiem solidarnie kapitulowały w walce ze śniegiem oraz spadającym słupkiem rtęci.

Białej flagi nie wywiesili tylko w Rybniku, gdzie odbyło się jedyne w ten weekend spotkanie. Radomiak, chyba z godnie z planem, odniósł drugie tej wiosny zwycięstwo. Trzy punkty gościom zapewnił Jakub Rolinc, na dwie minuty przed końcem zawodów, dzięki czemu zameldowali się oni na pozycji wicelidera tabeli.

Rybniczanie dołączyli do grona klubów, którym udało się w tym roku rozegrać mecz mistrzowski. Jest ich na razie 9, czyli dokładnie połowa całej stawki. Patrząc na kalendarz oraz to, co za oknem, przez najbliższy tydzień znów będziemy bawić się meteorologów i wbijać pinezki w dni, w których można by nadrobić narastające z każdym tygodniem zaległości.

22. kolejka